Style
Without
Borders

Sąd Rejonowy wyrokiem z 12 marca 2002 r. uznał Andrzeja P. za winnego tego, że od lutego 1997 r. do marca 2001 r. uporczywie uchylał się od ciążącego na nim z mocy ustawy i wyroku Sądu Rejonowego z 1 lutego 2000 r. obowiązku łożenia na utrzymanie małoletniego syna Dariusza P., przez co naraził go na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych i za to na podstawie art. 209 § 1 k.k. skazał oskarżonego na rok i 3 miesiące pozbawienia wolności, a następnie na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie tej kary na okres próby 3 lat, zaś na podstawie art. 72 § 1 pkt 3 i § 2 k.k. zobowiązał go do uregulowania zaległości alimentacyjnych i terminowego łożenia rat alimentacyjnych.
Wyrok ten nie był zaskarżony.
Następnie ten sam Sąd wydał w dniu 17 lipca 2003 r. wyrok (znów niezakwestionowany przez strony), którym Andrzej P. został uznany za winnego wypełnienia znamion czynu z art. 209 § 1 k.k., opisanego w analogiczny sposób z wyjątkiem czasu zaniechania obowiązku alimentacji (poszerzonego co do kwoty ugodą sądową) oznaczonego tym razem na okres od lutego 1997 r. do listopada 2002 r., po czym na podstawie tegoż art. 209 § 1 k.k. ukarany rokiem pozbawienia wolności. Dalej, Sąd na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., 70 § 1 pkt 1 k.k., 72 § 1 pkt 3 i § 2 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie tej kary na 3 lata, zobowiązał oskarżonego do bieżącego łożenia alimentów na syna i do naprawienia części szkody w kwocie 2.500 zł w okresie 2 lat i 6 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku.
Kasację od tego ostatniego wyroku na korzyść Andrzeja P. wywiódł Prokurator Generalny zarzucając "rażące i mogące mieć istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenia prawa procesowego - art. 366 § 1 i art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. - polegające na zaniechaniu przez sąd orzekający wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy, związanych z uprzednią karalnością oskarżonego, w wyniku czego doszło do wadliwego określenia granic czasowych przypisanego oskarżonemu czynu".
Skarżący w konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Na rozprawie kasacyjnej Prokurator Prokuratury Krajowej zmodyfikował końcowy wniosek, postulując umorzenie postępowania wobec śmierci oskarżonego.



Zarzut kasacyjny jest oczywiście zasadny. Podzielić należy również wywody zawarte w uzasadnieniu kasacji, oprócz omyłkowego stwierdzenia, że okresy czynów w obu sprawach pokrywają się na przestrzeni 3 lat i 11 miesięcy. W rzeczywistości czasy przestępstw w ich opisach nakładają się przez 4 lata i miesiąc. Mimo tej omyłki Autora skargi, trafna jest jego konstatacja, że ponowne skazanie Andrzeja P. kwestionowanym wyrokiem za ten sam, bardzo długi przecież okres, mimo przypisania oskarżonemu tym wyrokiem uporczywego uchylania się od alimentacji syna jeszcze nadto przez rok i 8 miesięcy, było efektem rażącego i mogącego mieć istotny wpływ na treść orzeczenia, naruszenia art. 366 § 1 k.p.k. i 413 § 2 pkt 1 k.p.k.
Uchybienie temu pierwszemu przepisowi polegało na zaniechaniu obslugaprawna.net.pl przez Przewodniczącego (a tym samym przez Sąd, bo sprawa rozpoznawana była jednoosobowo) wyjaśnienia tak ważkiej okoliczności, jaką jest kwestia uprzedniej karalności oskarżonego. W myśl art. 213 k.p.k., w postępowaniu należy ustalić (podkr. - SN) m.in. dane o karalności takiej osoby. Ustawodawca nie poprzestał więc na domniemaniu niekaralności oskarżonego, lecz rozciągnął obowiązek dochodzenia do prawdziwych ustaleń faktycznych również w tej sferze. Dla realizacji zasady prawdy materialnej (art. 2 § 2 k.p.k.) konieczne było wyciągnięcie należytych wniosków z bardzo długiego okresu zarzuconej niealimentacji (5 lat i 9 miesięcy) i znacznego czasu, jaki upłynął między udzieleniem informacji o karalności a wyrokowaniem. Praktyka dowodzi, że zainteresowane podmioty (komornik, wierzyciel, organy b. Funduszu Alimentacyjnego) informowały organy ścigania o dłuższej zwłoce w realizacji należności alimentacyjnych, co inicjowało wszczęcie i prowadzenie postępowania karnego przeciwko sprawcom czynów z art. 209 § 1 k.k., skutkujące zawiadomieniami przesyłanymi do Krajowego Rejestru Karnego (KRS). Zarządzona w dniu 12 czerwca 2003 r. przerwa w rozprawie dla uzupełnienia materiału dowodowego, stwarzała sposobność zwrócenia się do Rejestru o nadesłanie aktualnych i prawdziwych danych o karalności oskarżonego. Zapytanie o udzielenie informacji przez KRS realizowałoby również, wynikający z § 351 Regulaminu wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych, obowiązek aktualizowania danych o karalności pochodzących sprzed 6 miesięcy. W efekcie zaniechania tej czynności okazało się, że na przestrzeni jednego roku (wyrok w pierwszej sprawie zapadł 12 III 2002 r., a druga wpłynęła 15 I 2003 r.) ten sam oskarżony w tym samym Sądzie był sądzony nie tylko za taki sam czyn, ale przede wszystkim, w znacznej części za ten sam czyn. Zgodne z prawdą dane o karalności zapobiegłyby więc rażącemu naruszeniu art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., który nakazuje dokładne określenie przypisanego oskarżonemu czynu. Nie trzeba przekonywać, że istotny wpływ na treść kwestionowanego wyroku mieć by mogło przyjęcie krótszego o ponad 4 lata okresu czynu (zamiast 5 lat i 8 miesięcy).
Wobec spełnienia przesłanek do uwzględnienia kasacji, wymienionych w art. 523 § 1 k.p.k., konieczne było wydanie na podstawie art. 537 § 1 zdanie drugie k.p.k. orzeczenia kasatoryjnego.
Z uwagi na to, że osk. Andrzej P. zmarł, co jednak nie stało na przeszkodzie wniesieniu i rozpoznaniu kasacji na korzyść oskarżonego (art. 529 k.p.k.), niezbędnym stało się umorzenie postępowania (art. 537 § 2 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 5 k.p.k.), jako że śmierć oskarżonego jest okolicznością wyłączającą dalsze postępowanie karne.